Kontrakty, a tym bardziej kontrakty behawioralne kojarzą się nam jako coś bardzo poważnego i biznesowego. Nic mylnego. Są one także zawierane między rodzicami i dziećmi w środowisku domowym ale i również wykorzystywane w terapii. Mimo tego, technika ta została stworzona głównie w celu poprawienia jakości życia rodziny. W domu najczęściej rodzice ustalają je z dziećmi w formie umowy słownej, nie pisanej, w związku z czym obydwie strony mogą uciekać się do naginania ich granic. Ale może jednak warto byłoby zawierać je w bardziej jawny sposób; przedyskutować wszystkie za i przeciw i spisać na kartce papieru uzyskując deklarację osób, pomiędzy którymi są zawarte w postaci podpisu? W prezentowanej książce „Umówmy się” Jill C. Dardig i Williama L. Hewarda, możecie nie tylko o nich poczytać, ale także stworzyć na jej postawie swoje procedury.
W książce „Umówmy się” wyd. Scolaris opisane są sytuacje jednej rodziny – Jabłońskich, gdzie każdy z jej członków jest zupełnie innym charakterem, tak wiec w swoim codziennym życiu napotykają oni różne trudności w relacjach dziecko – rodzic i nie tylko.
Książka przeznaczona jest zarówno dla rodziców, nauczycieli jak i dzieci. A to dlatego, że napisana jest w sposób nietypowy. Bardzo prostym językiem, zrozumiałym dla wszystkich. A opisane sytuacje problemowe są przykładami z życia codziennego i są one bardzo przyziemne, dlatego możliwe jest zidentyfikowanie się z bohaterami książki. Są to np. trudności z zachowaniem względem innych członków rodziny, zaniedbywanie obowiązków, trudności w ich podziale i inne. Opisanie na przykładach z życia codziennego, wpływa na szybkie określenie słuszności i celu interwencji a także uzmysławia, że samo sporządzenie kontraktu, to nie wszystko. Trzeba przerobić wszystkie możliwości aby ustalić co stanie się, gdy pojawią się pewne trudności i kiedy będzie można stwierdzić, że kontrakt został wypełniony. A także poza jasnymi zasadami konieczne jest ustalenie systemu weryfikacji, ustalenie profitów i zebranie podpisów. Na szczęście w książce przedstawione zostały gotowe kontrakty, które możecie przysposobić sobie po małej korekcie i powiesić np. na lodówce.
Zawarte w tej książce procedury wymyślone przez specjalistów, były poddane badaniom naukowym, które pokazały, iż w 90% rodzin, w których je stosowano, wpłynęły znacząco na poprawę problemów, jakie poddano interwencji. Dzięki tej pozycji, stosowanie się do zaprezentowanych procedur nie musi być nadzorowane przez psychologa. I wcale nie muszą być to, choć mogą, problemy, które mają dzieci z zaburzeniami rozwoju.
Zbliżając się do końca książki napotykamy rozdział „Zrób to sam” dzięki niemu skonstruujecie kontrakt w odpowiedzi na Wasz indywidualny, rodzinny problem. Po nim dzięki „Najczęściej zadawanym pytaniom” będziecie mogli rozwikłać niejasności, które być może pojawią się w Waszej głowie. Na końcu znajdziemy formularze, które co ciekawe – możemy wyrwać jeśli zechcemy ich użyć. Jak one wyglądają, dowiecie się już sami. Dzięki poświęceniu kilku godzin na czytanie, w prosty sposób będziecie mogli stawić czoło trudnościom, poprawić jakość życia swojej rodziny, popracować nad problemami i być może obrócić je w prozdrowotne nawyki.
Leave a Reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zachowania trudne - Centrum Dziecięcej Terapii
31/12/2018[…] prezentuje w danym momencie silne emocje. Nie przekupujemy dziecka. Jeśli został ustanowiony kontakt, możemy o nim przypomnieć, ale za wszelką cenę nie proponujemy dodatkowych korzyści – […]