Jestem zwolenniczką dobrych, przemyślanych gier edukacyjnych. A najlepiej gdyby edukowały w taki sposób, że dzieci nie czują, że się uczą. Dokładnie takie są poniższe gry wydawnictwa Nasza Księgarnia. Każda z nich opiera się na kształceniu innego rodzaju umiejętności poznawczych ale każda jest niesamowicie rozwijająca. Testowałam je bardzo długo i wyłoniłam z nich swoich szczególnych faworytów!

Mrówki – od 7 lat

Jest to gra rozwijająca spostrzegawczość, skanowanie pola wzrokowego i doskonaląca refleks. Co ważne również zdolności matematyczne! Początkowo losowo wykładamy wszystkie kart z numerkami na stół, następnie najstarsza osoba wyciąga z talii i pokazuje wszystkim kartę. Zadaniem uczestników gry jest znalezienie i wskazanie palcem jak najszybciej liczby, która prezentowana jest na karcie. Gdy ktoś ją znajdzie dostaję kartę dla siebie. Ale uwaga! Karty mają różne kolory. Gdy ponownie zostanie wyciągnięta liczba na karcie w kolorze niebieskim, zanim osoba wskaże kartę, trzeba dokonać operacji matematycznej i wskazać jej wynik. Czyli dodać do liczby zaprezentowanej na karcie, ilość zebranych przez inne osoby kart w danym kolorze.

Gra jest szczególnie atrakcyjna dla dzieci w wieku szkolnym lub dzieci młodszych pasjonujących się liczbami. Niewątpliwie jest to gra niesamowicie rozwijająca funkcje poznawcze i szybkie myślenie.

Jak grać w nią z młodszymi dziećmi? 

Wystarczy ograniczyć zakres wykładanych na stół kart, oraz karty w talii. W miarę czynienia przez dziecko postępów zwiększać ich ilość. Początkowo możemy grać na zmianę, tak by raz jedna, raz druga osoba szuka liczby. Jeśli dziecko potrafi wykonywać proste czynności matematyczne i potrafi liczyć w zakresie do 50 można jednocześnie uczyć dziecko zwracania uwagi na karty innych graczy i powoli nawet za pomocą liczydeł pobocznie uczyć dodawania. 

Paszczaki – od 5 lat

Jest to ewidentnie mój faworyt, który udoskonala spostrzegawczość, umiejętność logicznego myślenia, dokonywania właściwych decyzji na podstawie układania ciągów obrazków, czyli przy okazji rozwija umiejętności matematyczne!

Każdy z graczy operuje swoją talią kart, wykłada po jednym paszczaku na stół i tworzy ciąg obrazków w różnej, ale przylegającej do siebie konfiguracji. Celem gry jest zebranie jak największej liczby kart ale można je zbierać tylko wtedy, gdy na początku i na końcu ciągu znajdzie się taka sama karta. Ciągi mogą tworzyć różne pionowe i poziome układy. W trakcie gry dziecko uczy się naprzemienności i rozwija umiejętność skanowania pola wzrokowego. 

Jak grać w nią z młodszymi dziećmi? 

Grając w nie dzieci ze słabszymi umiejętnościami poznawczymi możemy ograniczyć ilość kart i wyeliminować umiejętność ich dobierania, by popracować nad rozumieniem dziecka zasady przyczynowości i skutku działania. Z biegiem czasu możemy zwiększać liczbę kart i wprowadzać zasadę ich dobierania. 

Potworne porządki – od 3 lat

Gra dla najmłodszych (od 3rż.) ale nie tylko. Doskonali umiejętności zabawy naprzemiennej, percepcyjne – dopasowywania elementów posiadających określony kształt do płaskiego konturu znajdującego się na planszy. Jego dopasowanie w odpowiednim miejscu tworzy przestrzeń w pokoju. Jedną bardzo szczególną i ważną cechą tej gry jest doskonalenie umiejętności rozpoznawania przedmiotów płaskich, znajdujących się w woreczku na podstawie samego dotyku. Dodatkowo, gdy ktoś wylosuje potwora musi jak najszybciej wyrzucić go jak najdalej od siebie wydając odpowiednią komendę. Poza walorem edukacyjnym gra dotyka tematów potencjalnych lęków, które mogą pojawić się u dziecka i pomóc się mu z nimi oswoić.

Jak grać w nią z młodszymi dziećmi? 

Z młodszymi dziećmi można grać na zasadzie dopasowywania kształtów w odpowiednich miejscach z godnie z kolorem, lub też wyeliminować początkowo karty potworów z gry następnie wyłożyć np. tylko lampki, kolejno wrzucić te obiekty do woreczka i nauczyć początkowo rozpoznawać po dotyku tylko jeden z elementów. 

Pora na stwora – od 5 lat

Pora na stwora uczy dzieci dokonywania decyzji i spostrzegawczości. 

W tej grze chodzi o to, by jak najszybciej ułożyć swojego stwora, którego mamy na wylosowanej karcie. Można to robić w taki sposób że dodajemy lub przesuwany wybrany fragment stwora na drugą kupkę. Wygra ta osoba, która ułoży 3 potwory. Gra ma kilka możliwości i wariantów, gra się w nią ok 10-15 minut.

Najlepsze smaczki zostawiam na koniec.

Detektyw pozytywka na tropie – od 5 lat

Z pewnością znacie losy słynnego detektywa pozytywki. Grzegorz Kasdepke napisał prześwietne detektywistyczne książki dla najmłodszych opisujące losy Pozytywki, rozwiązującego stale przeróżne życiowe zagadki ze swojego podwórka, ucząc dzieci łączenia faktów i pobudzając do szukania przyczyn różnych sytuacji. Dzieci go uwielbiają, i ja również, dlatego też ta gra podbiła ogromnie moje serce.

Gra rozwija pamięć, zdolności myślenia strategicznego i przede wszystkim rozwija umiejętności matematyczne. Stworzona jest na podstawie gry memory, z jednym, bardzo ważnym wyjątkiem. Na każdej z kart widnieje odpowiednia cyfra, która informuje gracza ile powinien mieć odkrytych takich samych kart, by móc je ze sobą zabrać, jeśli nie uda się ich odkryć a w międzyczasie gracz trafi na Pana Mietka lub Martwiaka, musi zakryć wszystkie swoje karty. Wszystkie kafelki ułożone są po kwadracie i symbolizują podwórko, na którym zostały ukryte różne skarby.

Jak grać w nią z młodszymi dziećmi?

Wystarczy ograniczyć liczbę kafelków i nie wdrażać postaci pana Mietka i Martwiaka.